2l water
1 onion, peeled
3 carrots, whole or chopped
1 parsnip
1/2 leek
1/2 root celery
3 tablespoons olive oil
4 grais allspice
around 15 grains black pepper
1 bay leaf
In a big stockpot bring to boil all the ingredients, then lower the heat and cook under the cover for about 20 - 25 minut until carrots and celery are soft. Then take out the vegetables and you'll have ready clean vegetable stock which can be a basis for many delicious soups.
Barley Soup "Krupnik"
vegetable stock prepared according to the recipe above, BUT:
Add 2 - 3 dried boletus / porcini mushrooms to the stock's ingredients. Don't take them out as well as don't take the carrots out.
around 6 medium size potatoes, cut into cubes
125g - 150g coarsely-ground barley groats
chopped parsley leaves
pepper and salt
Add the potatoes cut into cubes & barley to the boiling stock. Cook for around 25 minutes until the barley and potatoes are soft (but don't overcook them!). Season to taste with salt and pepper. Serve with chopped parsley leaves.
Ja też robię krupnik, jak moja Mama. Zupełnie tak samo i potwierdzam, ze pyszny :)
ReplyDeletepiękny blog
ReplyDeletep.s Misia mieszkasz w Malborku?
Tj moja kawiarnia plus moi rodzice mieszkaja w Malborku. Ja chwilowo w Budapeszcie, potem w podrozy a potem Polska, na pewno przez dwa miesiace letnie Malbork :)
ReplyDeleteMargot: czy Twoj blog to Kuchnia Alicji? Bo niestety blogspot nie wyświetla Twojego profilu i nie mogę Cię znaleźć...
ReplyDeletepozdrawiam :)
tak , tak to mój
ReplyDeleteto jesteśmy sąsiadkami , ja mieszkam w Kwidzynie
Swiat jest maly :) Zapraszam do nas do Malborka latem na jakies pyszne ciacho / tarte...
ReplyDeletea wiesz ,ze się wybiorę tylko muszę dokładnie poczytać w którym to jest miejscu
ReplyDeleterewelacyjna wegetariańska zupa :) jest magiczna :)myslę,że śmiało mozna dodać gotując wywar - 2 łyzki oliwy - podniesie trochę kalorycznosć w mrozne , zimowe dni i zatrzyma witaminki rozpuszczalne w tłuszczach :)
ReplyDeletePućka: W przepisie zarówno polskim jak i angielskim jest oliwa z oliwek i to nawet trzy łyżki :)
ReplyDeletetak to jest jak czyta sie blogi pozno w nocy , sorry :)
ReplyDeleteA ja nigdy nie robiłam krupniku! Dziwne, zważywszy na to, że b. lubię tę zupę :)
ReplyDeletea ja własnie dzisij gotuję krupniczek :)
ReplyDeleteMisiu, krupnik to też mój smak dzieciństwa. Tylko, że ja zawsze wspominam krupnik babci - najlepszy na świecie :)
ReplyDeleteI ja też, jak Margot chętnie zajrzę do Ciebie do Malborka przy okazji, bo to moje okolice ;)
Komarka: zapraszam serdecznie! :) Tylko daj mi znać kiedy, żebym była... :)
ReplyDelete